środa, 18 lipca 2012

rainy nihgt

 Witam ;)
Dzisiaj wyczekiwane testy, na nic nie jestem uczulona i chyba wielka ulga...
Południe minęło szybko, z książką w ręku i pamiętnikiem, telewizorem i wizytą u babci.
Książka nie jest najgorsza, chociaż skończę ją szybko i wezmę się za coś ambitniejszego - DZIADY !






Zdjęć z nocnego wypadu na rolki nie mam, ale muszę przyznać, że było warto.
Co prawda wszystkie rzeczy suszą się w łazience, ale to nic nie szkodzi.
Pozdrawiam Małgorzatę i Julię, które wraz ze mną kulały się po wodzie i biegały podczas ulewy.
Zostało nam jeszcze 5 rzeczy do załatwienia z naszej listy.
Życzcie nam powodzenia..
Jak na razie czuję, że ta dzisiejsza noc doprowadzi mnie do choroby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz